Powinny być wytrzymałe i mało wymagające – nie każdy ma rękę do roślin. Bzdura! Moim skromnym zdaniem nie ma czegoś takiego jak ręka do roślin. Jest troska, wiedza, cierpliwość i ciekawość. Może wydawać się dużo ale jeśli będziemy starać się to jakoś ze sobą połączyć to nagle może okazać się, że dżungla w Twoim domu rozrasta się w szalonym tempie!
Zachód słońca na Pico Do Arieiro
Zachód słońca na Pico do Arieiro, który jest trzecim co do wielkości szczytem Madery to to dosłownie magiczny, spacer w chmurach. Wyobraź sobie pomarańczowy kolor skał, które muśnięte zachodzącym słońcem wyglądają jakby za chwilę miały spłonąć. Chmury kłębiące się gdzieś tam w dole, daleko pod Twoimi nogami wskazują jednak na to, że to niebo a nie piekło. I to dosłownie bo przecież nawet schody do nieba tutaj znajdziesz.
Przeżyłam jeden z piękniejszych spacerów w życiu. Chętnie Ci o tym opowiem.
Domki Szumilas, czyli tam gdzie Szumi las!
Domki Szumilas były ratunkiem gdy okazało się, że Nasza zaplanowana w czerwcu 2020 wyprawa do Włoch musi zostać odłożona. Rozpaczliwie szukałam czegoś co będzie w stanie mnie pocieszyć, tutaj w Polsce. Udało się – ale Szumilas nas nie zaskoczył. Spodziewaliśmy się, że domki będą wyjątkowe. Spełniły Nasze oczekiwania i pozwoliły naładować baterie. A sama nazwa? Trafiona w punkt! Bo wiecie… tutaj naprawdę Szumilas!
Rośliny w Krakowie. Gdzie kupić najpiękniejsze?
Kolekcja moich roślin nigdy nie była powalająca. Aż do marca 2020 kiedy to zamknięto Nas w domach i każdy z Nas rozpaczliwie łapał się czegoś co zastąpi Nam to co zabrała pandemia. Od tego momentu roślin w moim domu jest coraz więcej i z każdą kolejną nowością utrzymuję się w przekonaniu, że nie ma czegoś takiego jak ,,brak miejsca na nową roślinkę” albo ,,nie mam ręki do roślin”. Obecnie nie wyobrażam sobie bez nich mojego domu a wizyta w sklepie z roślinami to jedna z większych atrakcji. Nie jestem w swoich uczuciach jedyna bo miejsca gdzie można kupić piękne rośliny w Krakowie, wyrastają jak grzyby po deszczu. Przedstawiam Wam moje ulubione!
Mykonos – przewodnik z adresami, pod które najlepiej trafić!
Mykonos jest super. Wyspa oprócz tego, że jest pełna pięknych plaż i widoków to przede wszystkim funduje Nam dostęp do świetnych restauracji, barów, imprez na plaży i tawern. Wyspa chociaż jest całkiem malutka to wypełniona totalną magią! Zdradzę Wam kilka adresów, które koniecznie trzeba odwiedzić podczas wizyty na Mykonos!
Spanie w jurcie – 4rest Camp
Ten pomysł chodził za mną już jakiś czas. Szczególnie czaiłam się na 4rest Camp. Jednak nie ukrywam, że gdyby nie pandemiczna zmiana wakacyjnych planów to w dalszym ciągu byłoby mi tam pewnie nie po drodze. Bo z południa trochę daleko, bo ciężko o termin, bo może w przyszłym roku… I nagle chwilę przed wyjazdem nad morze w 4rest Camp zwolniła się jurta na 1 noc – dokładnie wtedy gdy jej potrzebowałam. Przeznaczenie Proszę Państwa. Zatem… zapraszam do jurty!
Dolina Mnikowska zielone miejsce pod Krakowem
Lato podobno spędzimy w Polsce. Mając jednak cichutką nadzieję na to, że jednak nie do końca tak będzie, zaczęliśmy się rozglądać za ciekawymi miejscami w pobliżu Krakowa. Na pierwszy rzut wybraliśmy Dolinę Mnikowską, która jest rezerwatem przyrody od 1963 roku. Mój aparat prawie eksplodował od ilości zielonego koloru, dlatego jeśli chcecie nacieszyć oczy wszechobecną przyrodą to Dolina Mnikowska będzie idealnym wyborem!
Mauritius na własną rękę – ile to kosztuje?
Czy to w ogóle jest możliwe aby wyjazd na Mauritius zorganizować bez worka pieniędzy? Czy wakacje na wyspie, która kojarzy się z kosmicznymi cenami i hotelami dla milionerów mogą kosztować tyle co dobry all inclusive na Kanarach? Jeśli chcesz znać odpowiedź na te i inne podobne pytania to ten tekst jest właśnie dla Ciebie.
Dubaj w tydzień. Jak to ogarnąć?
Dubaj zbudowany jest z marzeń. Z marzeń tych najbogatszych, którzy właśnie chcą być we wszystkim Naj. Z marzeń turystów, którzy chcą zobaczyć ten totalnie inny świat. Z marzeń ludzi, którzy przyjeżdżają tutaj z całego świata aby budować i tworzyć miasto w zamian za szansę na lepszą przyszłość. Nas również zaprowadziły tutaj marzenia. I nie do końca Nasze… Jasne, że zawsze chciałam zobaczyć Dubaj ale jakoś zawsze to było odkładane. A marzeń się nie odkłada, tylko się je realizuje. I właśnie dlatego to miasto nigdy się nie zatrzyma.