Pokazuje: 1 - 7 of 7 WYNIKÓW

Rośliny w Krakowie. Gdzie kupić najpiękniejsze?

Kolekcja moich roślin nigdy nie była powalająca. Aż do marca 2020 kiedy to zamknięto Nas w domach i każdy z Nas rozpaczliwie łapał się czegoś co zastąpi Nam to co zabrała pandemia. Od tego momentu roślin w moim domu jest coraz więcej i z każdą kolejną nowością utrzymuję się w przekonaniu, że nie ma czegoś takiego jak ,,brak miejsca na nową roślinkę” albo ,,nie mam ręki do roślin”.  Obecnie nie wyobrażam sobie bez nich mojego domu a wizyta w sklepie z roślinami to jedna z większych atrakcji. Nie jestem w swoich uczuciach jedyna bo miejsca gdzie można kupić piękne rośliny w Krakowie, wyrastają jak grzyby po deszczu. Przedstawiam Wam moje ulubione!

Spanie w jurcie – 4rest Camp

Ten pomysł chodził za mną już jakiś czas. Szczególnie czaiłam się na 4rest Camp. Jednak nie ukrywam, że gdyby nie pandemiczna zmiana wakacyjnych planów to w dalszym ciągu byłoby mi tam pewnie nie po drodze. Bo z południa trochę daleko, bo ciężko o termin, bo może w przyszłym roku… I nagle chwilę przed wyjazdem nad morze w 4rest Camp zwolniła się jurta na 1 noc – dokładnie wtedy gdy jej potrzebowałam. Przeznaczenie Proszę Państwa. Zatem… zapraszam do jurty!

Dolina Mnikowska zielone miejsce pod Krakowem

Lato podobno spędzimy w Polsce. Mając jednak cichutką nadzieję na to, że jednak nie do końca tak będzie, zaczęliśmy się rozglądać za ciekawymi miejscami w pobliżu Krakowa. Na pierwszy rzut wybraliśmy Dolinę Mnikowską, która jest rezerwatem przyrody od 1963 roku. Mój aparat prawie eksplodował od ilości zielonego koloru, dlatego jeśli chcecie nacieszyć oczy wszechobecną przyrodą to Dolina Mnikowska będzie idealnym wyborem!

Dubaj w tydzień. Jak to ogarnąć?

Dubaj zbudowany jest z marzeń. Z marzeń tych najbogatszych, którzy właśnie chcą być we wszystkim Naj. Z marzeń turystów, którzy chcą zobaczyć ten totalnie inny świat. Z marzeń ludzi, którzy przyjeżdżają tutaj z całego świata aby budować i tworzyć miasto w zamian za szansę na lepszą przyszłość. Nas również zaprowadziły tutaj marzenia. I nie do końca Nasze… Jasne, że zawsze chciałam zobaczyć Dubaj ale jakoś zawsze to było odkładane. A marzeń się nie odkłada, tylko się je realizuje. I właśnie dlatego to miasto nigdy się nie zatrzyma.