Ios, to piękna, mała wyspa położona pomiędzy Santorini i Naxos w archipelagu greckich Cyklad na morzu Egejskim. Szczerze przyznaję, że do niedawna sama o niej nie słyszałam. Planując Naszą grecką przygodę w ostatnie wakacje, jakimś cudem też nie brałam tej wyspy pod uwagę w pierwszej kolejności. Nie zaglądając tutaj popełniłabym wielki błąd, bo Ios stał się moim numerem jeden jeśli chodzi o całą Grecję!
Ios – jak się tutaj dostać?
Na Ios najlepiej dostać się z Santorini. Raczej na próżno szukać tej destynacji w ofertach biur podróży. Obecnie mamy możliwość dostać się na Santorini zarówno liniami WizzAir jak i Ryanair. W tamtym roku bilety trafiły się nam w bardzo korzystnej cenie. Na Santorini spędziliśmy pierwsze 3 noce a następnie udaliśmy się promem na Ios. Miejsca na statek kupiłam trochę wcześniej, jeszcze przed przyjazdem do Grecji za całe 10 euro na osobę. Kupowanie biletów przez stronę może być tańsze ale nie jest to zasadą. Przeprawa trwała mniej więcej godzinę a dodatkową atrakcją było oglądanie klifów Santorini z morza. Ważną informacją jest to, ze Ios nie ma lotniska.
Transport na Ios
Transport na Ios ma się bardzo dobrze! Najlepszym rozwiązaniem na zwiedzanie jest mocniejszy skuter lub quad bo zdarza się, że drogi są szutrowe. Jeśli jednak chcemy się przemieszać po główniejszych plażach lub dostać z portu do Chory (główne miasto) to kursują bardzo wygodne autobusy, w normalnych cenach (około 2 euro za przejazd port – plaża Mylopotas) i punktualnością co do minuty. Rozkład jazdy znajdziecie tutaj
Gdzie nocować?
Ios jest imprezową wyspą ale tak bez przesady, ze smakiem i z pewnością większym spokojem niż np na Mykonos. Nie brakuje jednak tutaj miejsc dzikich i z dala od cywilizacji. Można tutaj znaleźć mega wypasione, luksusowe hotele ale też takie nie za miliony monet 🙂 Na lokalizację naszego pobytu wybrałam hotel Marcos Beach, zaraz przy plaży Mylopotas. Uważam, że jest to idealny wybór. Łatwo i szybko można dostać się do portu i ,,centrum” a plaża jest PRZEPIĘKNA. Wzdłuż plaży znajdują się Beach bary i restauracyjki. Jest tu bardzo klimatycznie i wakacyjnie. Gdybym miała wrócić na Ios ( a zrobię to z wielką chęcią) to ponownie wybiorę tą lokalizację.
W momencie naszych wakacji Marcos Beach miał tylko 2 gwiazdki ale kompletnie tym się nie sugerujcie. Gospodarze byli przemili, hotelik był bardzo czysty a w pokoju było wszystko co potrzebne, łącznie z widokiem na morze. Mieliśmy opcję ze śniadaniami, które też były smaczne i każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Plaże na Ios
Nie chcę słyszeć, że Grecja nie ma ładnych plaż. Oczywiście, że ma! Trzeba tylko chcieć je znaleźć. Ios jest stworzony do wakacyjnego plażowania. Moje dwie ulubione plaże na tej wyspie to Mylopotas (przy której mieszkaliśmy) i Manganari. Mylopotas ma złoty piasek, po którym ciało mieni się dosłownie jak w brokacie a zejście do wody jest bardzo łagodne. Plaża znajduje się blisko Chory (głównego miasteczka) i portu. Serio to miejsce jest idealnym wakacyjnym celem. Można tutaj dojechać autobusem a na upartego nawet spacerem z Chory. 🙂 Należy jednak pamiętać, że teren jest górzysty.
Druga piękna plaża to wspomniana wyżej Manganari. Położona jest już trochę dalej od Chory (około 20 km) ale tutaj również dojedziecie autobusem. Plaża wydaje się już bardziej ,,dzika” ale dalej w jakimś stopniu jest zagospodarowana (tawerna, znajdą się leżaki czy toalety). Tutaj piasek jest dużo bielszy, przypomina trochę taki z Zanzibaru:) Jeśli marzą wam się greckie wakacje z rajską plażą, trochę dalej od cywilizacji – to jest właśnie to miejsce!
Agia Theodoti, to kolejna spektakularna plaża, którą warto odwiedzić. Nie jest już tak szeroka jak Mylopotas lub Manganari ale to dobrze bo wszystkie z tych plaż tak naprawdę różnią się od siebie. Końcówka prowadzącej tutaj drogi jest szutrową więc warto o tym pamiętać wybierając środek transportu.
Na plażę prowadzi malownicza droga, w czasie której możemy podziwiać plażę z góry!
A co z Papas Beach?
Przy której położony jest chyba jeden z najsłynniejszych hoteli na Instagramie? Mowa tutaj o Calilo! Plaża teoretycznie jest publiczna i takie informacje można znaleźć w internecie. Skoro publiczna to istnieje szansa aby się tu dostać, tak przynajmniej się wydaje. Jednak niestety, to nie jest takie łatwe i szczerze to nie mam pojęcia czy w ogóle możliwe. Teren hotelu Calilo jest ogrodzony wysokim murem obładowanym kamerami. Gdy jednak dojedziemy do ,,końca” tego muru i zjedziemy z drogi biegnącej wzdłuż niego, znajdziemy stare przejście ze znakami mówiącymi, że tędy na Papas Beach. Weszłam bramką na teren, który wyglądał już jak typowo dojazdowa droga do hotelu (meleksy znowu kamery itd) Chciałam przejśc bokiem po szutrowej ścieżce bo jednak na tej asfaltowej drodze czułam się po prostu jak intruz. Niestety ścieżka bardzo szybko się skończyła i wyglądała jak specjalnie rozkopana w takim celu aby nikt nią dalej nie szedł. Calilo i Papas Beach z góry zobaczyłam i to byłoby na tyle z tego miejsca. Generalnie jeśli tam nie mamy noclegu, to nie ma sensu próbować dostać się na plażę. Mimo tego, że jest podobno publiczna, to hotel robi wszystko aby taką nie była.
Chora – serce wyspy
Na Cykladach chyba większość wysp ma główne miasteczko o nazwie Chora. Nie inaczej jest na Ios. Stare miasto jest niezwykle malownicze a na wzgórzu nad nim znajduje się kilka urokliwych cerkwi co czyni scenerię wręcz filmową. Warto wybrać się na spacer białymi uliczkami miasta. W ciągu dnia ciche i spokojne, wieczorem zaczynają żyć. Otwierają się restauracyjki, butiki z ręcznie robioną biżuterią i innymi pamiątkami. Tutaj w przeciwieństwie do Santorini czy Mykonos uliczki miasteczka nie były przeludnione nawet przed zachodem słońca. Jeśli marzą Wam się piękne zdjęcia to może nawet nie trzeba zrywać się wcześnie rano. 🙂
Ios – miejsca na wyspie, które musisz odwiedzić
To co uwielbiam na Cykladach, to celebrowanie zachodów słońca. Czy na zwykłym murku, plaży czy w Sunset barze. Mam wrażenie, że tutaj jest to najbardziej wyczekiwany moment doby. Totalna magia i warto chociaż raz na wyspie wybrać się do miejsca, w którym o efekt wow będzie dziecinnie łatwo!
Miejsce otwiera się dopiero przed zachodem słońca. Najlepiej zrobić rezerwację co najmniej kilka dni wcześniej bo stoliki szybko się rozchodzą. Czekając na otwarcie, stało z nami kilka osób bez rezerwacji i niestety nie weszli. Rezerwacja jest płatna, natomiast kwota jest do wykorzystania w zamówieniu. Wystrój boho, widok – to wszystkie jest po prostu idealne. Dla zainteresowanych – w Ios Club można zorganizować także ślub 🙂
To prawdziwa petarda, już sam wjazd mówi Nam, że tutaj będzie się działo. W Pathos Club można spędzić czas zarówno w ciągu dnia jak i w nocy, bawiąc się przy muzyce najlepszych Djów. My wybraliśmy się ponownie na zachód słońca. Zrobiliśmy rezerwację leżaków a za wejście zapłaciliśmy 10 euro za osobę. Oprócz tego, że możecie tutaj zjeść, czy się napić to do waszej dyspozycji jest przepiękny basen infiniti. To miejsce robi takie wrażenie, że wchodząc autentycznie zaniemówiłam.
Znajdziemy zaraz przy plaży Mylopotas. To część plażowa jak i ,,restauracyjno/basenowa”. Miejsce, stylem przypomina po prostu hotel Calilo, o którym pisałam wcześniej. Tylko wiadomo – bez wydawania sztabek złota za skorzystanie z leżaków czy basenów. Tutaj spędziliśmy nasz pierwszy dzień na Ios i tutaj też zjedliśmy przepyszną (chyba najlepszą podczas całego pobytu) sałatkę grecką. Polecam miejscówkę mocno! Zarówno na plażowanie w ciągu dnia jak i na wieczór, gdy odbywają się szalone imprezy 🙂
To miejsce polecam każdemu kto chce spędzić romantyczny wieczór i zjeść wybitną grecką kolację. Jest przepysznie, serio. Nie namawiam, jedzenia z tej restauracji trzeba spróbować. Warto zrobić wcześniej rezerwację!
Ios – co oprócz Sunset barów i plaż?
Historia! Czy wiedzieliście, że na Ios został pochowany Homer? Podobno zmarł na wyspie ze zgryzoty, nie mogąc rozwiązać pewnej zagadki. Czy to prawda? Zdania są podzielone 🙂 Tak czy siak miejsce, gdzie podobno znajduje się jego grób ma klimat. Znajduje się na wzgórzu, pośrodku niczego. Widok rozpościera się na morze a dookoła szumi tylko wiatr. Kto chce to znajdzie magię w tym miejscu.
Amfiteatr na świeżym powietrzu
Odysseas Elytis, amfiteatr położony niedaleko miasta Chora. Widok z niego zapiera dech w piersiach. Latem, podobno trafiają się tu koncerty więc warto śledzić takie wydarzenia.
Jak widać Ios ma wiele do zaoferowania, pomimo tego, że jest malutką wyspą. Na jak długo tutaj przyjechać? My byliśmy 3 noce ale zdecydowanie mogłabym tutaj ,,siedzieć” dłużej! Może następnym razem, do czego i Was zachęcam 🙂