Bali nie było naszym pierwszym wyborem, jeśli chodzi o kwietniowy urlop. Przyznaję, że ostatecznie przekonał mnie wybór wśród hoteli. Chciałam tego po prostu doświadczyć. Tego, czyli po prostu balijskiej bazy hotelowej znanej już na całym świecie. Bali oprócz tego, że ma wiele do zaoferowania jako wyspa to również jest miejscem gdzie znajdziemy takie noclegi, o których w Europie nam się nie śniło a po drugie w cenach, o których nam się nie śniło. Na Bali spaliśmy aż w 7 różnych miejscach! Było intensywnie ale dzięki temu mogliśmy z łatwością eksplorować wyspę z różnych miejsc. Zapraszam na przegląd hoteli, które zaliczyliśmy!