Wyobraź sobie dom na wzgórzu wśród winnic, z którego rozpościera się widok na średniowieczne miasteczko. Jeśli nie liczyć ptaków, które nad ranem zaczynają swój koncert i żab z pobliskiej sadzawki, które wieczorami go dzielnie kontynuują dookoła panuje cisza i spokój.